Dawno nie było postów z tej serii, ostatni (i zarazem pierwszy...) ukazał się na początku marca. Postanowiłam to zaktualizować. Zdjęcia na pewno nie powalają jakością ale o to w tej serii chodzi - aby pokazać zdjecia robione na szybko, spontanicznie. Zapraszam :)
Zakończenie szkoły! To na pewno jedno z ważniejszych wydarzeń w przeciagu tych 3 miesięcy. Zdjec tu nie pokazywałam, więc niech to ma swoje miejsce w tym mixie. Powyżej klasa przyszłych szanowanych lekarzy.
Przedstawiam wam moje dwa najnormalniejsze pod słońcem koty. Jeden lubi spać w zlewie, a druga lubi sobie leżakować w...taki sposób jak widzicie na drugim zdjęciu
Namiastka Krakowa, zdjęcia których tu jeszcze nie było. Na pierwszym zdjęciu uwielbiam swoje włosy, wyglądają na bardzo zadbane. Na drugim i trzecim macie efekty momentu kiedy bardzo chce się porobić zdjęcia, ale nie ma czemu
Dla tych co są na diecie - przewijajcie dalej, to tylko mnóstwo niezdrowego żarcia, oprócz koktajli, więc jednak każdy znajdzie coś dla siebie. Pizze w Pizza Hut u w i e l b i a m
Na pierwszym zdjęciu przepiękna tęcza, która podziwialiśmy jak wracaliśmy z Krakowa, na drugim tylko gołąb siedzący Mikołajowi na nodze, nic takiego. Na trzecim 8 czekolad, który moja koleżanka dostała po oddaniu krwi. Jeżeli ratowanie cudzego życia was nie przekonuje, to może te czekolady to zrobią?
Selfie z Martinem, którego spotkałam w McDonaldzie. Wracam sobie z pracy, czekam w macu na autobus a tu Martin sobie stoi pod ścianą, czaicie?
Na drugim czekoladka z motywem Vadera, na trzecim w labiryncie luster w Krakowie, którego NIE polecam, zbijanie kasy
Na koniec taki misz masz; ja w nowym miejscu do czytania/wata cukrowa - smak dzieciństwa/czilling w parku/drineczek/z jakimś kociakiem/posmakowałam wychwalanego hibiskusa
Uff, takie posty trochę czasu zajmują, ale myślę, że było warto :)