2/20/2016

Wypady ze znajomymi /K&M


Zastanawialiście się kiedyś jak bardzo odbiegają od siebie spotkania typowo babskie od typowo męskich? Jeżeli ciekawi was jak bardzo się od siebie różnią to zapraszamy do lektury!

Karolina: Pewnie mój opis będzie większości osób znany, bo nie ukrywając - nas, kobiet, jest tutaj o wiele więcej. Więc jak wygląda typowe babskie spotkanie?
Przeważnie jest to wino albo kawa i w moim przypadku najczęściej miejscem spotkań jest dom którejś z moich koleżanek, ewentualnie wypad do Gdańska. Ale przyjmijmy, że opiszę pierwszy przypadek. Gadamy, przekazujemy sobie informacje odnośnie ostatnich filmów, tego co się dzieje w internecie, szkoła, kosmetyki, zakupy, plotki, ploteczki. I nie mówcie, że wy sobie nie lubicie poplotkować, bo nie znam osoby która nie wspomni czasami o czymś z życia innych znajomych ;) ogólnie spotkanie opiera się na gadaniu, czasami na zrobieniu paznokci. Dziewczyny myślę, ze potrafią gadać o wszystkim.
Dodatkowo czasami zdarzy się, ze najdzie nas jakaś mania robienia zdjęć i wtedy stoimy jak głupie przed lustrem 30 minut haha.
A, no bo zapomniałabym, oczywiście w 99% spotkań występują różne przekąski, przeważnie słodkie.

Mikołaj: Facetom na szczęście, nie potrzeba wiele podczas spotkania, chwała nam za to i dzięki Bogu. Nie potrzebujemy, a wręcz unikamy tej dennej otoczki "super spotkania przy kawce w sieciówce/na zakupach/w kinie", wystarczy nam że pójdziemy pochodzić w jakieś mniej uczęszczane miejsca, pogadać, pójść na jakąś miejscówe na której przy okazji można wypić piwo, albo po prostu wyjść na szluga. A o czym rozmawiamy? Ku zdziwieniu pań, bo odnoszę czasami wrażenie że dla was to rzecz wręcz nie do wyobrażenia, w większości nie rozmawiamy o was albo o naszych drugich połówkach! Jej!

Oczywiście, często zależy to również od samego spotkania, natomiast "dupy i cycki" nie są przeważnie tematem przewodnim i traktowany jest dosyć powierzchownie. Na poważnie na ten temat wolimy rozmawiać z jedną/dwoma zaufanymi osobami, i to w dodatku na osobności. Co więc z resztą? Resztę obejmują tematy o życiu, polityce, osobistych zainteresowaniach, ostatnich ciekawych wydarzeniach i ogólnie rzecz biorąc, zakres ten bywa ogromny i ciężko byłoby wszystko uściślić. Tak naprawdę, na tego typu spotkaniach rozmowy potrafią się toczyć na tematy głupie, absurdalne, niemożliwe, przez normalne, codzienne, aż po filozoficzne i egzystencjalne.

To by było na tyle jeżeli chodzi o to, jak wyglądają nasze spotkania ze znajomymi. Dajcie znać w komentarzach czy macie podobnie, czy też wasze wypady zdecydowanie się różnią od tego co opisaliśmy powyżej :)

47 komentarzy:

  1. Moje spotkania z dziewczynami wyglądają identycznie :D Czasami też oglądamy jakieś śmieszne filmiki na Youtube albo śpiewamy Zenka tak dla wygłupów :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Wsród moich znajomych (części tak męskiej, jak i żeńskiej) naprawdę trudno znaleźć kogoś, kto "pija" piwo, jeśli już jakiś alkohol to bardziej wódka/wino itp. Także rzadko jest jakaś okazja na browarka.

    Ogólnie teraz spotykamy się dużo rzadziej niż kiedyś. Brak czasu, ochoty itp., albo zwyczajny brak "zgrania". Raczej mamy większy kontakt na facebooku albo skypie niż w realu. Ale jakieś wypady do jakieś knajpy czy coś też się zdarzają. No i z racji tego, że tak rzadko się widujemy są to raczej wyjścia "koedukacyjne" xD, gdzie zbieramy się jakąś większą paczką.

    Fajny post!
    http://subiektywniekrystix.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajnie było poczytać jak spędzacie czas ze znajomymi :) My z Szymciem moim Mężem nie mamy takich wypadów :) Buziai

    OdpowiedzUsuń
  4. cool post!

    http://fridaynightstyle.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. Zawsze zazdrościłam chłopakom, z tak po prostu mogą się spotkać i ich rozmowy nie zawsze są oparte na temat innych osób z okolic. Mogą mówić o sporcie. A u dziewczyn zazwyczaj schodzi temat o kosmetykach czy paznokciach. Osobiście, nie lubię o takich rzeczach gadać, więc wolę przebywać z chłopaki ;)
    wchmurach12.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Chyba większości dziewczyn tak wyglądają spotkania. Ja jeszcze lubię takie filmowe maratony razem :)
    Kisiel truskawkowy

    OdpowiedzUsuń
  7. Ha, a mnie śmieszy to, że istnieje stereotyp, że spotkania damskie to wyłącznie plotki i rozmowy na temat ubrań, a męskie to zachwalanie nóg modelek. Mężczyźni też rozmawiają o problemach w związku czy o innych poważniejszych rzeczach, a kobiety mają także więcej zainteresowań niż ubrania i kosmetyki. Jak zwykle świetny post lubię bardzo Wasze zdania na różne tematy. :-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Co tu dużo mówić: mam tak samo jak Karolina :D
    Jeśli chodzi o męskie wypady to mam mieszane odczucia. Znam chłopaków, którzy faktycznie spotkają na piwo, pogadają o tym co ich interesuje, o samochodach i takich typowo męskich rzeczach, ale i znam takich, którzy swoimi powiedzeniami i świńskimi żarcikami odpychają od siebie na odległość. Nie wiem jak taki facet potrafił oczarować swoją kobietę, ale dla mnie to nie do pojęcia. Co prawda też inaczej mężczyźni zachowują się między sobą, a inaczej podczas koedukacyjnych spotkań, ale czasami naprawdę odnoszę wrażenie, że niektórym to tylko cycki i dupy z głowie.

    OdpowiedzUsuń
  9. Muszę chyba odejść od reguły, jeśli w ogóle takowa istnieje. Zgadzam się z Panem Mikołajem. Nie wiem, czy stety czy niestety, ale dla mnie polityka/ nutka filozofii bądź więcej/ tematy absurdalne, szalone, śmieszne są czymś bardziej naturalnym. Lubię czasem pomówić od rzeczy, aby za moment wrócić na ziemię i pomówić o sprawach bardziej przyziemnych. Na dłuższą metę hgadka o chłopakach jest zbyt nudna i ja tego nie preferuję w towarzystwie. ;D mam dwójkę przyjaciół- świetna para.. o ile jak zacznę z nią rozmawiać o jakiś kosmetykach, o tyle kończy się to rozmową na temat telefonów/ samochodów/ LOGISTYKI(przyszła Pani logistyk!) i tego typu rzeczy.. historia czasem się wkręci i tak się rozmowa toczy. Nie znoszę rozmów o swoich połówkach. Nie, to nie na moją głowę. Nie znoszę wypadów do miejsc publicznych, gdzie jest tłoczno, wolę "poszlajać się" po obszarach "bezludnych".
    Pozdrowionka i uśmiechy!

    OdpowiedzUsuń
  10. Moje wypady z koleżankami wyglądają podobnie, chociaż częściej spotykam się z grupą złożoną zarówno z chłopaków jak i z dziewczyn. Zazwyczaj wybieramy jakąś knajpkę, w której możemy zamówić piwo i pizzę. Rozmowy toczą się w nieskończoność, dosłownie o wszystkim. :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Wbrew pozorom różnica chyba nie jest tak wielka, z tym, że panie wolą spotykać się w domach, a faceci na mieście, ale to może trochę zbyt płytki wniosek :>

    OdpowiedzUsuń
  12. Fajny, pomysłowy post :)
    Pozdrawiam ♡

    OdpowiedzUsuń
  13. Ogólnie miło się czyta post. Wasz blog jest taki trochę "inny" i zaciekawia. Szczerze to nie do końca wiedziałam jak wyglądają wyjścia chłopaków. A wiadomo jak wyglądają "babskie wieczory"

    http://ragazza99.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  14. Typowe babskie spotkania słodycze i rozmowy haha. I teraz uświadomiłam sobie, że mam więcej kolegów niż koleżanek, a wszystkie spotkania wyglądają przeważnie jak w przypadku Mikołaja. Nie mniej jednak bardzo spodobał mi się post, tak popatrzeć na to wszystko z perspektywy chłopaka i dziewczyny.
    Pozdrawiam ciepło (:
    calkiemzwyczajnadziewczyna.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  15. Kiedy spotykam się ze znajomymi (a jest to dość rzadko, bo naszym najczęstszym spotkaniem jest szkoła, a po niej natłok naszych obowiązków) najczęściej jest to dom którejś z nas. Wtedy oglądamy filmy, bawimy się, robimy zdjęcia, jemy, robimy sobie jedzenie, bezalkoholowe drinki oraz plotkujemy.

    OdpowiedzUsuń
  16. Nie miewam za często wypadów z koleżankami, jak już się z kimś widuję, to głównie z moją kuzynką, a zarazem moją przyjaciółką, i w sumie nasze spotkania wyglądają tylko jakoś w 1/4 tak, jak opisałaś. :) Zazwyczaj spotykam się w męskim towarzystwie, soo. ;D

    OdpowiedzUsuń
  17. Ze zdaniem Mikołaja raczej rzadko się zgadzam i tutaj również polemizowałabym nad częścią jego wypowiedzi ;p Z Karoliną jednak się zgadzam.
    Mój blog :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Zdecydowanie mamy podobne zdanie :D

    OdpowiedzUsuń
  19. Nie wiem jak jest na żywo, ale jak uda mi się zerknąć okiem na to o czym pisze mój chłopak z kolegami to głównie to są samochody. Oo Non stop mówią jakimś żargonem motoryzacyjnym, dość lakonicznie... No i nie wiem dlaczego, ale nie cmokają się na przywitanie i pożegnanie :< W realu zawsze rękę sobie podają, a na fejsie nawet bez "hej, siema, nara" piszą :D Zawsze mnie to dziwi i śmieszy jednocześnie :D

    OdpowiedzUsuń
  20. Jak dla mnie w spotkaniach obu płci chodzi głównie o pogadanie sobie, co tam się dzieje. szczerze mówiąc, raczej nigdy nie uczestniczę w spotkaniu z ludźmi jeden tylko płci - zazwyczaj spotykam się w schemacie dwie dziewczyny i chłopak, albo ja i samy faceci. Albo ja i jakiś szurnięty gość. Dlatego nie mam pojęcia o czym gadają takie typowe dziewczyny albo typowi chłopacy :D Ale moim zdaniem te rozmowy nie różnią się tak bardzo. I tak wszyscy narzekają na szkołę albo omawiają koncerty, schizy i odkrycia naukowe. Względnie śpiewają Kazika. Serio.

    OdpowiedzUsuń
  21. Bardzo fajny i oryginalny pomysł na posta :) Babskie spotkanie właśnie tak sobie wyobrażam, o męskim troszkę nowych rzeczy się dowiedziałam. Pozdrawiam!

    lublins.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  22. Ja mam tak jak Mikołaj :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Przyznam, że ciekawiło mnie to, jak wyglądają męskie spotkania. :D

    Mój blog - KLIK

    OdpowiedzUsuń
  24. Świetny pomysł na posta :D Ciekawiły mnie te męskie spotkania.

    mój blog

    OdpowiedzUsuń
  25. Jakoś bliższe mi i ciekawsze są spotkania kobiet :D z oczywistych względów.
    The balance of my life

    OdpowiedzUsuń
  26. O tak, bez słodyczy nie ma babskiego spotkania :D Zgadzam się, na takich spotkaniach głównie się rozmawia :)
    Poszerzając horyzonty - Klik!

    OdpowiedzUsuń
  27. Pierwszy raz spotykam się z blogiem pisanym przez chłopaka i dziewczynę. Zawsze jak wchodziłam na blogi pisane przez dwie osoby to były to blogi dwóch dziewczyn (tak samo jak mój). Ciekawy post. Będę częściej wpadać. Pozdrawiam :)
    Zapraszam do mnie!

    OdpowiedzUsuń
  28. No po prostu z samymi kobietami jest o wiele fajniej :) hehe .
    _______________
    www.justynapolska.com
    Fashion&Beauty Expert

    OdpowiedzUsuń
  29. Kiedy spotykam się z dziewczynami to właśnie zazwyczaj jemy coś słodkiego, plotkujemy lub rozmawiamy na przeróżne tematy :)

    llifeisworthliving.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  30. Ja no... ja tylko spotykam się z koleżanką i nie ma żadnej bariery płciowej. Czasami robimy sobie dzień ,,spa'' robimy maseczki na włosy, nakładamy kremy na buzie. A czasami obżeramy się przed filmem chipsami z wywalonymi brzuchami XD
    bardzo ciekawy post i fajnie jest poznać dwie perspektywy XD
    ......


    tutajjestem-lekkomyslny.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  31. Hehehe, samo życie! :) Kobitki to jednak mają ciekawsze życie towarzyskie :)

    OdpowiedzUsuń
  32. U nas to różnie :) z dziewczynami bywa że robimy sobie drobne zabiegi kosmetyczne oczywiście plotki też się pojawiają ale bardzo rzadko :). Najczęściej kawa, ciacho, śmiechy i wygłupy :)

    OdpowiedzUsuń
  33. Jako, że ostatnie lata pokazały mi, że niektóre dziewczyny nie lubią mojej odmienności i poglądów na pewne sprawy, zdecydowanie lepszy kontakt mam z chłopakami i to właśnie z nimi się trzymam, więc spokojnie można nazwać mnie chłopczycą. :)
    Jeśli chodzi o nasze spotkania, z Waszych dwóch opisów, bardzo przypominają ten przytoczony przez Mikołaja. Mało kiedy rozmawia się o dziewczynach, ich urodzie etc. Rozmowy skupiają się właśnie na polityce, sprawach egzystencjalnych i tych filozoficznych, chociaż w dużej mierze zawierają w sobie wiele wątków komicznych, bowiem moi znajomi wręcz uwielbiają się śmiać i mają dosyć specyficzne poczucie humoru. :)

    Pozdrawiam serdecznie,
    Weronika

    96pln.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  34. Dokładnie tak wyglądają kobiece spotkania! Kawa, ciasteczko, luźna koszula i najlepsza przyjaciółka przy boku :) Jeżeli jednak chodzi o facetów z moich osobistych obserwacji wynika również, że tematami przewodnimi są gry :D To też zależy od zainteresowań, ale który chłopak nie lubi pocisnąć myszki w lola? :D

    OdpowiedzUsuń
  35. Kiedy wychodze z przyjaciółmi *samą meską cześcią* to przysiegam, że babskie spotkanie idealnie ich opisuje! Ploteczki i gadanie o pierdołach.
    Kiedy spotykam sie z przyjaciółką to właśnie głównie napada nas mania robienia zdjec. Uwazam ze to najlepsza czesc kazdych spotkan, bo zatrzymywanie momentów za pomocą fotografii zawsze bedzie bliskie mojemu sercu :)
    Ciekawy post, uwielbiam waszego bloga, chociaż ostatnimi dniami o zaniedbałam. Trzeba nadrobic!
    Buziaki!
    smile-for-me-beautiful.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  36. Moje babskie spotkania wyglądają identycznie! Stół zawalony jedzeniem, bo każda coś przyniesie, do tego jakieś winko/naleweczka, muzyka w tle i "zdrowe" ploteczki, bez obgadywania innych.

    OdpowiedzUsuń
  37. Ja z koleżankami spotykam się przeważnie na mieście
    no ale muszę przyznać, że jest to typowo babskie spotkanie :)
    pozdrawiam ciepło!
    ayuna-chan.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  38. Mówiąc szczerze, o wiele bardziej wolę takie spotkania, jakie opisał Mikołaj :)

    designchanel.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  39. Mam tak samo :) spotkania z kumpelami zawsze wyglądają tak samo - pogaduchy i coś dobrego do picia, np. jakaś nowa kawa albo ciasto z nowego przepisu. :)

    OdpowiedzUsuń
  40. Nasze babskie spotkania wyglądają identycznie :)
    Obserwujemy
    Nasz blog--> klik

    OdpowiedzUsuń
  41. Babskie spotkania wyglądaja u mnie tak samo. A jak jeszcze zobaczę się z koleżanka, z którą dawno się nie widziałam to zawsze plotkujemy. Oczywiście często jest do tego jakieś ciastko i kawa.

    OdpowiedzUsuń
  42. W takim razie męskie spotkania bardziej do mnie przemawiają :D Jestem takim typem człowieka, który lubi rozmawiać na tematy dotyczące sensu istnienia człowieka i wszechświata; o zainteresowaniach mogłabym rozmawiać godzinami. Zawsze jest coś, czym mogę się podzielić. Wydaje mi się, że robienie pazurków jest troszkę płytkie. Chociaż! Mi kiedyś malowano paznokcie na takim spotkanku :)
    Oczywiście musi być coś dobrego do jedzenia i do picia. Czasem obejrzy się jakiś film, zorganizuje karaoke...

    INNA MYŚL [blog] | MÓJ KANAŁ NA YOUTUBE

    OdpowiedzUsuń
  43. Świetnie opisane! Babskie spotkanie to jest to ♥
    zapraszam do siebie http://stylovepaznokcie.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  44. Bardzo mi się podoba twój opis mikołaju, pomimo ze jestem kobietą. Bardzo ładnie napisane :) i takie prawdziwe.

    OdpowiedzUsuń

Dziękujemy za każdy komentarz który nie jest spamem oraz za każdą obserwację <3
Na pytania i komentarze odpowiadamy POD NASZYM POSTEM.